Marcin Glod jest uważany za nowicjusza na wiedeńskiej scenie artystycznej i ma już kilku wybitnych fanów.
Młody wiedeński artysta o polskich korzeniach Marcin Glod (25) czerpie inspiracje z muzyki klasycznej, popkultury i street artu, a także od artystów z różnych epok, takich jak Michał Anioł, Andy Warhol czy Banksy.
Prowadzi również studio projektowania graficznego. Do jego fanów należą również takie gwiazdy jak m.in. gwiazda piłki nożnej David Alaba i niemiecki raper Bausa, obaj są już właścicielami "prawdziwego glod".
Dla kultowego sklepu "solebox" zaprojektował teraz dwie ekskluzywne edycje koszulkowe, a także ściśle limitowany model sneakersów.
A w Artspace concept shopie prezentuje jego nowe prace pod tytułem "Miejski Wiedeń".
Ale austriacki przedsiębiorca Florian Koschat jest chyba jego największym fanem,
w końcu był też jego odkrywcą. "Jego talent zafascynował mnie od pierwszej sekundy. Mieszanka pop-artu i lifelike artu, którą Marcin tworzy z różnorodnymi materiałami daje w efekcie spójną i niepowtarzalną koncepcję.
W bardzo krótkim czasie katapultował się daleko do czołówki rynku sztuki.
Wkrótce pojawią się nawet wystawy międzynarodowe. Jestem przekonany, że jest on dopiero na początku jego udanej kariery artystycznej”.
Dzieła sztuki Gloda można podziwiać na miejscu do lata, po czym
artystyczną nowość na targi sztuki w Nowym Jorku, a pod koniec roku do Miami i Szanghaju.